prywatne forum rodzinne

jkrych

Proszę , niech ktoś z suligów opisze, jak ciocia jadzia zamroziła chłopcom chomika.wystawiła go na balkon zimą , bo smierdział i zapomniała. ale były próby odratowania chomika, ale to już suligi muszą opisać. opowiadam to zawsze po pijaku w towarzystwie.

Marek Suliga

nie no, recepta na mrożonego chomika nigdy się tak na prawdę nie przyjęła. zapewniam, że nie ma co tego wyczynu powtarzać.

mgliście sobie to wszystko przypominam, ale świta mi, że zamrożono na naszym balkonie wróbla (też, najwyraźniej), którego Tomek przyniósł z czymś tam złamanym.