prywatne forum rodzinne

karol. · Gość

No to jako pierwszy mogę zacząć......
Zjazd juz się zakończył. Dziękujemy wszystkim za przybycie i przemiłą atmosferę przez cały weekend. Smile

Więcej napiszemy jak dotrzemy do Gdańska
Pa

jkrych

ponieważ Ciocia Misia prosiła , żeby pisac na forum co się nie podobało, więc zacznę pierwsza:
1.nie podobało mi się, że było za dobre ciasto i znowu przytyłam
2.nie podobało mi się, że Paulina tak fajnie wyglądała Smile

i ogólnie super babka jest
3.nie podobało mi się, że Radek z Sylwią tak szybko pojechali i nie zdążyłam z nimi porządnie pogadać
4.nie podobało mi się też , że Tomek miał koszulę do końca nie zapietą i było widać klatę.
WIĘC W SUMIE JESTEM NIEZADOWOLONA , ale za 2 lata znowu przyjadę, bo Was kocham Rodzinko ! Rolling Eyes

paulina

dzieki asia, wy super rodzinka jestescie z zuza i marem, mi sie nie podobalo ze czas tak szybko zlecial i nie zdazylam z wszystkimi pogadac i sie wszystkimi nacieszyc, powinny byc zjazdy tygodniowe i przymusowe...pozdrawiam

m@r@s

Mi sie nie podobało, że kajaki to takie wywrotne łódki, że woda mokra, no i Marta mnie już nie lubi Sad

. Tak poza tym wszystkim, to było super Smile

))

Marek Suliga

Nie podobało mi się że nie mogłem dłużej posiedzieć przy ognisku. Sad

Za dwa lata na pewno znowu przyjadę. A tak nawiasem mówiąc to dlaczego aż za dwa?

Maja

No właśnie, mi by też nie przeszkadzało, żeby te zjazdy były częściej Smile

. Mi się podobało wszystko, tylko szkoda, że tak szybko zleciało. I po raz kolejny uświadamiam sobie, jak bardzo się cieszę, że mogłam wejść do Waszej rodziny. Jesteście na prawdę super i fajnie, że są te zjazdy, że można się spotkać, poznać i dobrze bawić. Mam nadzieję, że będziemy starali się znależć okazję do spotkań nie tylko na zjazdach. Pewnie już nie w tak dużym gronie, ale zawsze. I czego bym sobie życzyła jeżeli chodzi o następny zjazd, to żeby było nas jeszcze więcej!!! Przecież mam jeszcze kilka osób do poznania Smile

.
Aha, ciocia Jadwiga! Ja nie chciałam cioci zabrać polarka, tylko mówiłam, że jest bardzo fajny. A ciocia uciekła...

Agnieszka Klossowsk · Gość

Mnie sie nie podobalo ze nie moglam przyjechac. Nie moge doczekac sie zdjec i opowiadan Smile

)
Paulina przesylaj zdjecia..aska tak Cie zareklamowala a ja mam tu kilku fajnych nieparzystych znajomych Smile

)) trzeba cos zrobic zeby sie jeszcze bardziej gronoo rodzinne mieszkajace w wiedniu powiekszylo Smile

)))

Na zjazd nie dotarlam ale nagadalam sie przez telefon z rodzinka ...ale to nie to samo co byc na miejscu

Danusia!!! dziekuje za targani dla mnie kielbaski i ogorkow kiszonych w zyciu nie podejrzewalam ze tak bedzie mi isch brakowac Smile

)

Tutaj tez maja cos na ksztalt ogorka kiszonego ale tylko w occie..takich prawdziwych kiszkow nie ma ..tak samo jak twarogu na sernik. Jest tylko jakas taka przemielona papka..no ale musze byc sprawiedliwa bo sa tez genialne potrawy jak Kase specle..czyli cos na ksztalkt kluskow ziemniaczanych ale z sera i kartofli ...rewela!!!!
Na nastepny zjazd przywioze.

No nic wracam do rooty ...troche juz mam mniej wolnego czasu i juz tak czesto nie siedze w necie ale na gazetke rano nadal mam czas Smile

))

Pozdrawiam bardzo serdecznie i wkrotce sie odezwe.

Agusia

PS BARDZO SERDECZNIE dziekuje wszystkim za pozdrowienia i calusy ..wszystkie zostaly mi przekazane

Bardzo caluje i pozdrawiam

Aga

Gość

Gratulujemy organizatorom sprawnego przeprowadzenia spotkania rodzinnego. Misiu i pozpstali - brawo. Wszystko bylo super. Może samo otwarcie wyszlo nie najlepiej. Tak to juz bywa.

________________________
Pozdrawiamy - Janki z rodziną.

paulina

czesc aga, szkoda ze cie nie bylo, mam nadzieje ze nie bedzie trzeba czekac dwa lata zeby cie zobaczyc Smile

Danusia Zabik

Jak Wy wszyscy juz wypoczywaliscie,my bylismy jeszcze w drodze.Do Wiednia dotarlismy dopiero o 1.30 w nocy.Jestesmy troche zmeczeni ale zadowoleni.Bardzo nam sie podobalo.Milo bylo znow sie spotkac,tylko te rozstania....Serdecznie Was wszystkich pozdrawiamy z "obczyzny".

Kasia

Najbardziej nie podobała mi się pogoda i to, że frekwencja znowu nie była stuprocentowa. I to, że podczas gry w siatkówkę wujek Piotrek o mały włos nie złamał mi nosa, Paweł oszukiwał, a przeciwna drużyna nie miała za grosz szacunku dla niższych, o!

Andrzej

!. Kasia ,WACH żle grał bo Bozia dła mu wzrost. On się wcale nie wysilał ale chcał być chwwalony. ( przesadziŁ).
Szanuję i kocham całą Rodzinę. Jestem subiektywny: Leon, Zuza i Wszystklie Maje to Rodzinny Majątek.
Magda, ŻONO mojego syna kocham Cię, Twoja obieka nad dziećmi ......
Jest mi przykroi!.
WSZYSTKICH ŻEGNALI. ja wyjeżdzałem ostatni mnie ni8kt nie pokiwał. Andrzeje

Andrzej

Dana Żabik. Jezu jak się cieszę że już szczęśliwie dojechaliście.
Jasiu!. Siatkówka nie jest najważniejsza.
Ostatnio wygrałeś ze mną w kręgle. Zapraszam na rewanż.
Myślę że wygrasz. Już Ci gatuluję. Wujek. Dziadek Andrzej

Maja

Wujek, urosłam trzykrotnie, jak przeczytałam Twój przedostatni post Smile

. W imieniu wszystkich Maj dziękuję, szczególnie, że z tą mniejszą się dzisiaj widziałam. Była na szczepieniu i zachowywała się bardzo dzielnie!!!

emilia1944 · Gość

Nareszcie i Jasio z Koszlina się odezwał.Co za radość!! Andrzej -tym razem nie byłeś pierwszy.Przykro ,że nie miał Wam kto pokiwać.Jadziu jak samopoczucie.