prywatne forum rodzinne

druch boruch · Gość

Niech mi ktoś poradzi! Telefonuje do mnie znajomy i pyta:co u ciebie nowego? Zawsze odpowiadałem: nic. I odkładałem słuchawkę. Ale od kiedy mam nowe gumowce,a firma dała mi nowy długopis,na pytanie-co u ciebie nowego-odpowiadam:gumowce i długopis.I odkładam słuchawkę. Ale mam skrupuły,czy mówię prawdę.Bo gumowce kupiłem w wyprzedaży i w środku były przybrudzone(widocznie ekspedientki chodziły w nich na tańce),a długopis ma wyschnięty wkład.A co mam odpowiadać na pytanie-co u ciebie słychać? Trzymam kilka minut słuchawkę w ręku i nadsłuchuję,a później odpowiadam:słychać pociąg,samochody,ptaki,szczekanie psów,i zanim skończę meldować co słychać,to mój rozmówca odkłada słuchawkę. Niekiedy słyszę przy tym nieprzyzwoite słowa. Pytam więc:co mam odpowiadać? Poradźcie!!!!

paulina · Wysłany: Czw 13:23, 01 Mar 2007 Temat postu:

bardzo mi przykro ale ja mysle ze Twoje leki przestaly dzialac..... Smile

m@r@s · Wysłany: Pią 15:58, 02 Mar 2007 Temat postu:

Ciekawe jaki będzie następny wątek ? Smile

))

A na pytanie co u Ciebie słychać, odpowiada się że: "Głupie pytania przez telefon" Proste i szczere Smile

))

karol

Pierwsza sprawa - druh - piszemy przez samo "H" - polecam lekturę słownika ortograficznego. Mam nadzieje ze w Pilskich Lasach Państowych przerabiających znaczne ilości drewna przeznacza się nieco na "klejenie" książek z których można takie informacje wyczytać. Może w tych książkach jest także napisane, że dobrze jest się przedstawić przy okazji każdej rozmowy. Weteranów i Boruchów jest jak psów, ale kim jest ten z PIŁY???
Kalosze, narodziny - jaki to ma sens jeżeli nie wiadomo czyj to smród skarpet przeszedł na te kalosze i kto pamięta swoje urodziny. Rety czy to przez grzyby???
Pozdrawiam.

PS> W czasie pracy lepiej jest robić rzeczy pożyteczne a nie zajmować się pierdołami bo grozi to czasami dymisją a szefowie świetnie mogą podglądać co pracownicy robią w tak zwanym "czasie wolnym" Smile

.... no chyba, że ktoś jest szefem ...